Ekwidystanta Ekwidystanta
2775
BLOG

Nie tylko o głupocie

Ekwidystanta Ekwidystanta Rozmaitości Obserwuj notkę 436

Od kilku dni (Azalya może poświadczyć) mam uporczywe problemy z zasypianiem. W sensie, że śpię. PER MA NENT NIE! Ale nie dlatego, że się nie wyrabiam z życiem, tylko z powodu, iż czuję się w obowiązku spać za dwie, czyli w imieniu własnym i Gadzinki. Znaczy poświęcam się, żeby moje dziecko mogło przyswajać wiedzę, nie tracąc czasu na sen. Rezultaty mamy znakomite! Zaliczyłyśmy już ćwiczenia z informatyki, algebry i analizy matematycznej - wszystko na pięć, ma się rozumieć! Oraz Bardzo Ważny Przedmiot, z którego na kolokwium uzyskałyśmy 69 punktów na 70 możliwych. Jestem z nas bardzo, bardzo dumna!   

Bolą mnie opony mózgowe i dobrze mi tak, bo niepotrzebnie wysłuchałam via kablówka monologu świnoujskiej posłanki PO. "Terroryści związani z organizacjami muzułmańskimi, dokonali zamachu na paryską redakcję tygodnika satyrycznego. Miał to być wyrok na rysowników i dziennikarzy, którzy w swoim piśmie, poprzez satyrę, zwracali uwagę na niebezpieczeństwa związane z fundamentalizmami religijnymi każdego wyznania". Doprawdy, niezły towar trzeba wypalić, żeby coś takiego wymyślić!

Głupota też ma swoich fundamentalistów i choć jest ponadpartyjna i niezależna od światopoglądu, twierdzę, że najwięcej fundamentalnej głupoty jest wśród lewactwa.

Niech mi ktoś wytłumaczy, w jaki sposób Pani Premier ma zamiar panować nad tym, co dzieje się w Polsce, skoro nad swoim najbliższym otoczeniem zapanować nie potrafi? Ale rozumiem, że dla PO i Lemingów (cześć Lemingi, pozdrawiam ;-)), nie ma problemu, bo przecież już nie takie imprezy się kładło, nieprawdaż? Poza tym "gdyby wszyscy ludzie byli mądrzy, to na świecie byłoby tyle rozumu, że co drugi człowiek zgłupiałby z tego" - mawiał dobry wojak Szwejk.

Niebywałym sukcesem okazał się pomysł Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Warszawie, żeby 7 i 8 lutego przeprowadzić zorganizowane zwiedzanie aresztów śledczych oraz zakładów karnych. Zainteresowanie przerosło oczekiwania pomysłodawców, co mnie akurat nie dziwi. Areszty i zakłady karne urosły w III RP do rangi bezpłatnych sanatoriów - nie trzeba martwić się o przeżycie, jedzenie trzy razy dziennie podstawią pod twarz, na spacer wyprowadzą i opiekę lekarską zapewnią. Czegóż chcieć więcej...?!

Onet.pl zamieścił dziś 28 slajdów - po jednym na każdy z 28 krajów UE, przy czym każdy slajd opatrzony został informacją o tym, czym in minus wyróżnia się dany kraj na tle pozostałych państw Unii. Minusy są różne - od największych korków na drogach (Belgia), do najwyższego wskaźnika współczesnego niewolnictwa (Czechy). Moją uwagę zwróciła Rumunia. Bo - proszę Szanownych Zebranych i Pana, Panie Prezydencie Estonii - podczas gdy w Polsce jest najmniej lekarzy na osobę, w takiej Rumunii największym minusem jest... najmniejsza liczba kin na mieszkańca!

A dzisiaj śniło mi się, że posiadam śliczniutkie i super modne dżinsy od Vero Moda....

U mnie tyle. A co u Państwa?

Wolę robić to, co lubię, niż lubić to, co robię.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości